Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 6 listopada 2014

2.11.2014 Radomka - Zalew Domaniowski - Górna Wola - 20km.



W niedzielę 2 listopada wraz z Pointerem i Prusem, postanowiliśmy spłynąć około 20 km. Radomki. Padł wybór na odcinek od tamy na zalewie domaniowskim do mostku na wysokości miejscowości Górna Wola.














Jestem pierwszy na miejscu, więc robię kilka zdjęć


















i za chwilę nadjeżdżają chłopaki.
















Przepakowanie mojego kajaka na auto Pointera i jedziemy do Domaniowa.

















Oglądam nowy nabytek Pointera















i ruszamy na wodę.

















Rzeczka urocza, sporo wędkarzy w okolicach Domaniowa, ciepło - nic tylko się relaksować.

















Trafiły się nam dwie czy trzy zwałki, które niestety musiałem obnieść, ponieważ Carola jest zbyt długa, aby je pokonać. Były to zwalone drzewa jedno przy drugim i na drugim. Chłopcy w górskich kajakach dali radę przepłynąć z niemałym trudem.























Marek ogłosił przepłynięcie 1000 km.! Gratulacje!!!
















Mijamy fajne progi z bystrzami,

















a także tamę, przy której robimy przerwę na jedzenie.






















Dopłynięcie do zapory nie było przyrodniczo miłe do oka, ponieważ był to ok. 3 km. kanał uregulowanej rzeki z prawie stojącą wodą.

















Do tego mieliśmy w mordę wind. Przepłynęliśmy ten odcinek dość szybko za sprawą Pointera, który narzucił mocniejsze tempo. Dalej już było tylko lepiej.















Niedaleko mety dostrzegliśmy próg wodny. Prus podpłynął do niego na rozpoznanie czy da się go spłynąć i....... rzeka nie pozostawiła mu wyboru...za późno było na odwrót. Piotr pokonał próg zanurzając się w wodzie po szyję. Ja i Marek obnieśliśmy przeszkodę na wyraźną sugestię Prusa, aby nie ryzykować.















Parę minut płynięcia i widzimy metę. Jeszcze na osłodę do przepłynięcia niewielkie bystrze pod mostkiem i KONIEC.
















Popływałem jeszcze przez chwilę kajakiem Piotra - Prijonem Chopperem















i jedziemy z Markiem do Domaniowa po jego samochód.

Postanowiliśmy z kolegami, że będziemy spływać dalsze odcinki Radomki.


Dzięki za spływ i do zobaczenia na wodzie!!!
Fot. Prus, Pointer, Czołg






2 komentarze:

  1. Jacuś świetny reportaż - spodobała mi się Radomka i się razem z Młodym z Wami zabiorę następnym razem
    A Pointera auto z kajakami wygląda ja wyrzutnia rakiet - świetne zdjęcie

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze Leszku jesteście mile widziani! :)

    OdpowiedzUsuń